Portal giełdy ładunków i transportu Cargo.PL

Paralizator i gaz pieprzowy? Co trzeci polski kierowca czuje się zagrożony. Jak się bronić?

Zdjęcie1

Według danych pochodzących z badania przeprowadzonego przez firmę INELO aż 31 proc. polskich kierowców zawodowych czuje się zagrożonych podczas wykonywania swojej pracy. Medialne doniesienia dotyczące zamachów terrorystycznych wzmacniają te obawy i sprawiają, że pracownicy branży transportowej decydują się na przewożenie w samochodach służbowych dodatkowych środków ochronnych. W jakie rozwiązania wyposażają się kierowcy i czy pracodawcy wyrażają na nie zgodę?

W ciągu ostatniego roku, podczas którego doszło do kilku ataków terrorystycznych z wykorzystaniem samochodów ciężarowych, pracownicy branży transportowej odczuwają coraz większe obawy związane z wykonywaniem swojego zawodu. Na pytanie, czym skutkują medialne doniesienia o zamachach w Europie, aż 29 proc. polskich kierowców przyznaje się, że wyposażyło bądź planuje wyposażyć swój pojazd w dodatkowe środki ochronne. Przedmiotami najczęściej przewożonymi w autach ciężarowych przez ankietowanych są gaz pieprzowy oraz paralizator. Co czwarty kierowca zawodowy zdecydował się na zakup tych akcesoriów do samoobrony, chcąc zadbać o swoje bezpieczeństwo.

- Z rozmów, które przeprowadzam z kierowcami wynika, że duża część z nich decyduje się na zakup środków do samoobrony, chcąc tym samym zwiększyć poczucie własnego bezpieczeństwa. W wielu przypadkach pracodawcy nie wiedzą o przedmiotach, które przewożone są w pojazdach służbowych. Nasze badanie potwierdza jednak, że takie akcesoria możemy znaleźć nawet w co trzecim samochodzie ciężarowym. Kwestią, która budzi największe kontrowersje wśród właścicieli firm transportowych jest legalność posiadania danego sprzętu – mówi Mateusz Włoch, ekspert INELO.

Paralizator oraz gaz pieprzowy to jedne z tych środków obronnych, które zgodnie z Ustawą o broni i amunicji uznawane są w Polsce za legalne. Akcesoria mogą kupić osoby pełnoletnie, a ich użycie dopuszczalne jest w przypadkach obrony koniecznej. Co ważne, zastosowanie paralizatora czy też gazu pieprzowego wobec napastnika nie zagraża jego życiu.

- O tym, czy dany przedmiot należy traktować jako broń czy też nie, decyduje Art. 4 Ustawy o broni i amunicji. Dokument ten określa również, w jakich przypadkach wymaga się pozwolenia na posiadanie broni. Jednym z popularnych środków samoobrony, którego posiadanie nie jest warunkowane uzyskaniem pozwolenia jest paralizator, o ile średnia wartość prądu w jego obwodzie nie przekracza 10 mA. Co istotne, osoby, które decydują się na posiadanie tego rodzaju sprzętu obronnego powinny być świadome skutków jego zastosowania. Akcesoria obronne są zupełnie nieprzydatne dla osób, które nie potrafią z nich prawidłowo skorzystać – podkreśla Andrzej Kruczyński, były oficer GROM, ekspert Centrali Szkoleń AT.

Paralizator, gaz pieprzowy czy pałka teleskopowa nie są jednak traktowane przez polskich kierowców jako rozwiązania, które w największym stopniu zwiększają ich poczucie bezpieczeństwa. W badaniu INELO aż 33 proc. respondentów wskazało, że możliwość wykluczenia z mapy miejsc szczególnie niebezpiecznych i automatyczne uwzględnienie tych punktów przy wyborze trasy byłyby skuteczniejszą metodą na zminimalizowanie zagrożeń.

- Na polskim rynku dostępne są rozwiązania, które pozwalają na wyznaczenie bezpiecznej trasy dla kierowcy oraz bieżące informowanie spedytora o zbliżeniu się pojazdu do miejsc szczególnie niebezpiecznych czy wyjechaniu poza określony teren. Wystarczy, że w samochodach ciężarowych zostaną zamontowane specjalne urządzenia nawigacji satelitarnej GPS. Największym atutem takich systemów jest ciągłość komunikacji pomiędzy kierowcą a osobą zarządzającą transportem. W przeciwieństwie do rozmów telefonicznych tutaj wszystkie komunikaty zostają zarejestrowane i zapisane na określony czas. W przypadku zatrzymania pojazdu i braku informacji o wykonywanej czynności, spedytor otrzymuje od razu alert, który upoważnia go do zawiadomienia służb o podejrzewanym niebezpieczeństwie, np. porwaniu auta – wyjaśnia Kamil Korbuszewski, ekspert GBOX.

Jak wynika z badania aż 65 proc. polskich przedsiębiorstw transportowych korzysta z takich systemów telematycznych. Kierowcy, którzy stosują je w pojazdach służbowych, doceniają opcje natychmiastowego powiadomienia służb o sytuacjach niebezpiecznych oraz otrzymywania potwierdzenia, że osoba zarządzająca transportem odczytała ich wiadomość o zagrożeniu (odpowiednio 30 proc. i 19 proc.).

Komentarze

truckeronroad.com 2017-10-13 09:51

Prawo unijne nie gwarantuje jakichkolwiek środków bezpieczeństwa dla kierowców ciężarówek. Natomiast agresywni imigranci mogą robić co tylko zechcą. Najlepszy przykład, Belgia i Francja...


Twój komentarz

Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:

lub zarejestruj się.

Aktualności

termin_zgłoszenia_liczby_zatrudnionych_kierowców

Upływa termin zgłoszenia liczby zatrudnionych kierowców

Biuro ds. Transportu Miedzynarodowego informuje, ze zgodnie z trescia art. 7a ust. 8 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz.U. z 2022 r. poz 2201) po uzyskaniu zezwolenia na wykonywanie zawodu prewożnika drogowego przedsiębiorca przedkłada corocznie organowi, o którym

2024-03-04
0
cargonews_m2cargo

Nowy projekt Cargo.LT – M2Cargo.EU

Zespół Cargo.LT ma przyjemność przedstawić nowy projekt M2Cargo.EU – usługę, która pomoże Ci znaleźć magazyn logistyczny.

2024-02-26
0