Portal giełdy ładunków i transportu Cargo.PL

Rosyjski system Płaton: sporo błędów i wiele niedociągnięć

shutterstock_189981407-1

Od momentu startu Płatona, systemu poboru opłat drogowych od ciężarówek o dopuszczalnej masie całkowitej ponad 12 ton, minął ponad tydzień. Dzięki płatnościom dokonywanym przez przewoźników budżet rosyjski powinien otrzymać dodatkowe miliardy rubli, które zostaną przeznaczone na remonty starych i budowę nowych dróg. 

Chyba się nie pomylimy, jeśli powiemy, że rosyjscy i zagraniczni przewoźnicy do ostatniej chwili mieli nadzieję na to, że wprowadzenie systemu zostanie odroczone. Niestety, ich nadzieje legły w gruzach. Wszystko, co się zmieniło w pierwotnym planie wprowadzenia Płatona – to stawka podatku drogowego: zamiast 3,73 rubla (około 0,05 euro) za każdy przejechany kilometr opłata została zmniejszona do 1,53 rubla (około 0,02 euro) za kilometr. Ta taryfa będzie obowiązywała do marca 2016 roku, później będzie ona wynosiła 3,06 rubla (około 0,04 euro) za kilometr.

Są pewne niedoskonałości, ale system działa
W Rosji wiele rzeczy odbywa się inaczej niż w innych krajach. Sam w sobie podatek ten nie może być traktowany jako jakieś zło. Dziwnym wydaje się sposób jego wprowadzenia i rozwiązania techniczne. Dawno pracujemy w tym regionie, o wprowadzeniu podatku również wiedzieliśmy od dawna, dlatego szykowaliśmy się do tego zawczasu. Jak tylko ogłoszono rejestrację, zarejestrowaliśmy się w systemie i dziś śmiało mogę powiedzieć, że jakichś większych problemów w pracy systemu nie widzę. Tak, w pierwszych dniach były problemy i pewne niejasności –na potwierdzenie rejestracji trzeba było bardzo długo czekać.  Jednak gdy mieliśmy pytania, śmiało telefonowaliśmy do serwisu informacyjnego Płatona i otrzymywaliśmy tam wszelką niezbędną i interesującą nas informację. Oczywiście, wielu przewoźników jest oburzonych tym, że na początku trzeba poświęcić sporo czasu na wprowadzenie trasy. My również byliśmy w gronie tych oburzonych przewoźników, jednak już teraz „ręka nabrała wprawy”, przystosowaliśmy się do pracy w systemie – zmieniamy tablice rejestracyjne pojazdów w systemie i to wszystko. Wszyscy powinni zrozumieć, że tego podatku nie da się uniknąć” – mówi R. Kowno, szef firmy Autvida, tym samym zaprzeczajac informacji pojawiającej się w mediach, a dotyczącej często „zawieszającego się” systemu Płaton.

R. Kowno nie zaprzecza, że w pierwszych dniach pracy systemu były pewne niedogodności, jednak teraz, jego zdaniem, system działa znacznie szybciej – najwyraźniej operatorzy systemu wzięli pod uwagę rzeczywistą sytuację i odpowiednio wyregulowali funkcje systemu.

Jednak mimo wszystko niezadowolonych z pracy systemu na dzień dzisiejszy jest chyba więcej niż tych zadowolonych.  Przynajmniej w przestrzeni publicznej dosyć głośno o tym się mówi – przewoźników irytuje, że system często „zawiesza się”, że często dodanie informacji jest po prostu niemożliwe, poza tym znane są już przypadki podwójnego naliczania podatku na tej samej trasie.

Operatorzy Płatonu nie przeczą, że w pracy systemu są luki, że system działa nie tak, jak powinien działać. Obiecają skoregować błędy nieprawidłowego naliczenia podatku w ciągu 3 dni roboczych. Ale… Aby to zrobić, przewoźnicy będą musieli ponownie tracić swój czas na wypełnianie wniosków, wysyłanie wyciągów bankowych itp.

Na przykład w przypadku zmiany trasy, awarii pojazdu lub innych okolicznościach, anulować mapę przejazdu można w dowolnej chwili przed zakończeniem czasu, który został wskazany. Można to zrobić na swoim koncie osobistym, w centrum obsługi telefonicznej użytkowników systemu lub kontaktując się z call center.
Wymiana mapy przejazdu jest niemożliwa. W celu dokonania jakochkolwiek zmian w trasie użytkownik powinien anulować mapę do czasu rozpoczęcia podróży, który został wskazany przy jej wypełnianiu i wypełnić od nowa mapę przejazdu.
W przypadku anulowania mapy przejazdu poprzez swoje konto osobiste, terminal, call center czy biuro obsługi, środki pieniężne zostaną przelane na konto właściciela, które zostało otwarte u operatora systemu pobotu opłat. Właściciel pojazdu może wykorzystać te pieniądze do uiszczenia opłat na kolejnych odcinkach trasy.

Pieniądze zostaną przelane na konto właściciela pojazdu w rublach rosyjskich. Możliwe, ale to jeszcze nie zostało potwierdzone, że wszystkie operacje z kartami bankowymi i pieniądze będą zwracane na konta z których dokonano płatności.

Nie dla wszystkich wystarczyło urządzeń pokładowych

W celu dokładnego zarejestrowania odległości, którą przebyła ciężarówka płatnymi drogami, każdy pojazd powinien być wyposażony w specjalne urządzenia pokładowe. Produkcją tych urządzeń zajmuje się rosyjska spółka Centrsviazinform (Центрсвязьинформ). Według obliczeń operatora przewoźnicy potrzebują około 2 milionów takich urządzeń, ale na dzień dzisiejszy ich wyraźnie brakuje. Można by nawet powiedzieć, że ich praktycznie nie ma.

Ale nawet wtedy, gdy wszystkie biura będą posiadały urządzenia pokładowe, pojawią się dodatkowe pytania.

Według oficjalnej informacji wywóz urządzeń pokładowych za granice Rosji jest zakazany. Nie jest jasne, jak ten wymóg może być spełniony na praktyce. Każdy przewoźnik (nieważne rosyjski czy zagraniczny) ma prawo wjechać do Rosji przez jeden punkt kontroli granicznej, a wyjechać przez inny. W związku z tym że urządzenie pokładowe jest przypisane do określonego pojazdu, powstaje wówczas pytanie – kto i w jaki sposób będzie dostarczać urządzenie pokładowe na ten punkt kontroli granicznej, przez który pojazd będzie wjeżdżał do Rosji następnym razem? Czy to oznacza, że po opuszczeniu terytorium Rosji przez punkt graniczny X, wjeżdżać musimy również przez ten sam punkt X, aby wziąć urządzenie pokładowe przypisane do tego konkretnego pojazdu?

„Rosyjscy przewoźnicy przewożą towary nie tylko na terytorium Rosji, ale również za granicą. Przy tym przekraczają oni granicę swego państwa przez ten punkt kontroli granicznej, który leży na ich trasie. A trasy mogą być różne. Zwrot urządzenia pokładowego za każdym razem wyjeżdżając z Rosji, graniczy z absurdem. Na dzień dzisiejszy odczuwalny jest wielki brak urządzeń pokładowych. O ile mi wiadomo, są one wydawane w pierwszej kolejności rosyjskim firmom transportowym. W przyszłości urządzeń pokładowych powinno wystarczyć dla wszystkich, jednak kiedy to będzie, trudno powiedzieć” – komentuje sytuację K. Piotrowski, przedstawiciel firmy E100 Baltija.

Urządzenie pokładowe powinno się znajdować na przedniej  szybie samochodu ciężarowego. Może ono działać w zakresie od 11 do 32 V, czyli standardowego napięcia w 12 V w zupełności wystarcza. Urządzenie pokładowe jest wydawane tylko na podstawie wszystkich niezbędnych dokumentów dostraczonych przez przewoźnika. Jak tylko przewoźnik i operator systemu podpiszą umowę o korzystaniu z urządzenia pokładowego, jest ono przypisane do konkretnego pojazdu i po upływie 1-2 minut po podłączeniu się do systemu zasilania jest gotowe do pracy.

Szef firmy Autvida mówi, że w tej chwili on planuje swoje trasy za pomocą mapy przejazdów. Ale o ile jest mu wiadome, w najbliższym czasie zasady korzystania z urządzeń pokładowych powinny się zmienić – darmowe urządzenie przypisane do konkretnego pojazdu będzie mogło „opuścić” terytorium Rosji. Zmiany te zostaną wprowadzone po to, by przewoźnik nie musiał poświęcać swoje czasu na dodatkowe wypełnianie „papierkowych” formalności, ponieważ urządzenie powinno zabezpieczyć sprawne funkjonowanie podczas przejść bramek kontrolnych.

Co z mandatami? Na razie wielka niewiadoma
Kwoty grzywn również bardzo niepokoją rosyjskich przewoźników. Przyczyną ich niezadowolenia są nieproporcjonalne grzywny dla podmiotów prawnych w porównaniu do przedsiębiorców indywidualnych – 450 000 rubli wobec 40 000 rubli, a za ponowne naruszenie – 1 milion rubli wobec 50 000 rubli. To rodzi dla firm niekorzystne warunki w porównaniu do osób fizycznych, dlatego rosyjskie firmy tranportowe zaczęły masowo „przepisywać” swoje pojazdy na osoby fizyczne, aby nie płacić tak ogromnych mandatów.

Co prawda, w przeddzień startu systemu Płaton na stronie internetowej Ministerstwa Transportu Rosji pojawiła się informacja o tym, że mandaty będą naliczane tylko za wykroczenia popełnione w Moskwie i obwodzie moskwieskim. Na pozostałym terytorium Rosji mandaty nie będą wystawiane podobno do maja 2016 roku. Co ciekawe, kilka dni później informacji tej na stronie Ministerstwa Transportu już nie było. Jak się mają sprawy dziś, chyba nikt nie jest w stanie powiedzieć.

Operatorzy systemu Płaton również nie mieli odpowiedzi na to pytanie przewoźników…

Pytanie: „ Jeśli na jednej z bramek kontrolnych zostało zarejestrowane, że samochód ciężarowy przekroczył ją bez zapłaty i to samo wykroczenie zarejestruje inna bramka kontrolna znajdująca się shutterstock_2558104631kilkadziesiąt kilometrów dalej – czy taka sytuacja jest postrzegana jako ponowne wykroczenie i kierowca będzie musiał zapłacić 1 milion rubli mandatu?”

Odpowiedź: „Decyzję podejmie policja drogowa”.

Podatek – na barkach przewoźników
Szef firmy Autvida w rozmowie z redakcją CargoNEWS przyznał, że wszystkie podatki leżą na barkach przewoźników. „Na Białorusi sieć płatnych dróg ciągle rośnie. Od niedawna za każdy kilometr przejechany federalnymi drogami Rosji też musimy płacić. Pomimo tych dodatkowych kosztów nie możemy podnieść ceny za swoje usługi. Musimy szukać innych sposobów – klienci nie zgodzą się na wyższe ceny, a na rynku zawsze się znajdą „tani” przewoźnicy gotowi „przechwycić” niezadowolonych klientów. Przewóz ładunków do Rosji znacznie spadł i pracować na rosyjskim rynku ostatnio jest bardzo trudno. Jednak to jest możliwe. Po prostu trzeba aktywnie interesować sie tym, co się dzieje w Rosji i wówczas dowolna innowacja nie będzie taka straszna, jak ją malują” – twierdzi R. Kowno.

Aktualne informacje o Płatonie na pewno nie są ostateczne. Sami operatorzy Płatonu przyznają, że w systemie jest wiele niedociągnięć, za co przepraszają wszystkich przewoźników. Rozwiązanie wszystkich problemów i usunięcie błędów wymaga sporo czasu. Powstaje logiczne pytanie – dlaczego sprawdzenie systemu i usunięcie wszystkich jego wad nie zostało przeprowadzone przed startem? Według R. Kowno rosyjscy przewoźnicy mówią, że system nie odczytuje tablic rejestracyjnych zagranicznych pojazdów, ponieważ kombinacja liter i cyfr na rosyjskich i zagranicznych tablicach się różni. Odnosi się takie wrażenie, że system – przynajmniej na tym początkowym etapie – jest przeznaczony do kontroli rosyjskich przewoźników.

Komentarze

Na razie nie ma komentarzy


Twój komentarz

Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:

lub zarejestruj się.

Aktualności

termin_zgłoszenia_liczby_zatrudnionych_kierowców

Upływa termin zgłoszenia liczby zatrudnionych kierowców

Biuro ds. Transportu Miedzynarodowego informuje, ze zgodnie z trescia art. 7a ust. 8 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz.U. z 2022 r. poz 2201) po uzyskaniu zezwolenia na wykonywanie zawodu prewożnika drogowego przedsiębiorca przedkłada corocznie organowi, o którym

2024-03-04
0
cargonews_m2cargo

Nowy projekt Cargo.LT – M2Cargo.EU

Zespół Cargo.LT ma przyjemność przedstawić nowy projekt M2Cargo.EU – usługę, która pomoże Ci znaleźć magazyn logistyczny.

2024-02-26
0