Portal giełdy ładunków i transportu Cargo.PL

Norweskie przepisy o płacy minimalnej: wszystko, co powinieneś wiedzieć

ciezarowka

Norweskie przepisy o płacy minimalnej mówią jasno: kierowcy mają zarabiać min. 18 euro na godzinę. Dość przejrzyście określają też, kogo oraz w jakich przypadkach obowiązują. Nie zostało jednak sprecyzowane wiele innych kwestii, związanych np. z procesem zgłaszania pracowników do norweskiej administracji.

Kiedy rząd norweski przekazał informację, że od 1 lipca wprowadza płacę minimalną w transporcie, w branży zawrzało: nie ucichło jeszcze echo MiLoGu, na dodatek czekamy na dalsze kroki w temacie francuskiej ustawy, a o potrzebie ochrony swojego rynku przez tańszymi usługami ze Wschodu już informuje kolejny kraj. Jak norweskie przepisy wpłyną na polski transport?

Norweskie regulacje ustaliły stawkę godzinową pracy kierowcy w Norwegii na 158,31 NOK brutto, czyli około 18 euro (ok. 75 zł). To dwukrotnie więcej niż według niemieckiego MiLoGu i francuskiego Loi Macron. Poza stawką godzinową kierowcom będzie wypłacana także dieta o wysokości 307 NOK na dobę, czyli niecałe 35 euro (ok. 147 zł).

Kiedy norweskie przepisy o płacy minimalnej obowiązują?

W przeciwieństwie do niemieckiego ustawodawcy Norwegowie dość jasno i przejrzyście sformułowali nowe przepisy, nie zostawiając wiele miejsca na interpretacje i dociekania. Wedle informacji przekazanej przez Ambasadę RP w Oslo płaca minimalna obowiązuje:

  • Kierowców pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 t, również autobusów,
  • W kabotażu oraz niektórych rodzajach transportu międzynarodowego,
  • Jeśli firma ma swoją siedzibę poza Norwegią, np. w Polsce, przepisy obowiązują jedynie wtedy, gdy usługa transportowa świadczona jest zgodnie z ustawą o środowisku pracy dot. delegowania pracowników – wymaga to, aby odbiorca usługi, zleceniodawca znajdował się w Norwegii,
  • Norwescy i zagraniczni kierowcy poza ustaloną stawką godzinową powinni otrzymywać diety – zgodnie z norweskimi stawkami wolnymi od podatku – 307 NOK na dobę.

Zapisy o płacy minimalnej nie dotyczą zaś pracowników realizujących transport towarów własnych przedsiębiorstwa oraz uczniów, praktykantów, stażystów i osób biorących udział w programach rynku pracy (dot. przeciwdziałania bezrobociu finansowanych przez Urząd Pracy i Opieki Społecznej). Nowe regulacje nie mają też zastosowanie w przypadku, gdy pracownik zostanie wysłany z transportem do firmy pozostającej w ramach tego samego koncernu lub z zagranicznej agencji pracy.

Co istotne, obowiązek informowania swoich kontrahentów, podwykonawców mają norweskie firmy zlecające usługę. Ponadto są zobligowane do kontrolowania swoich partnerów w zakresie wypłacania pracownikom wynagrodzenia w wysokości opisanej przez przepisy. Za kontrolę przestrzegania przepisów odpowiedzialna jest zaś norweska Państwowa Inspekcja Pracy (Arbeidstilsynet). (Informacja Norweskiej Inspekcji Pracy: TU)

Dodatkowe informacje

O dodatkową, niewiążącą interpretację norweskich przepisów pokusiła się organizacja sektorowa „Logistyka i Transport” wchodząca w skład Norweskiej Konfederacji Przedsiębiorców (NHO).

Czytamy w niej m.in., że regulacje nie obowiązują w przypadku, gdy

  • ciężarówka norweska lub zagraniczna przyjeżdża na miejsce (np. do magazynu) z zagranicy, a towar dostarczany jest bezpłatnie, transport z kolei został zamówiony za granicą,
  • ciężarówka norweska lub zagraniczna jest załadowana jest Norwegii i przekracza granicę w celu rozładunku, a transport zamawiamy jest za granicą,
  • ciężarówka zagraniczna przyjeżdża do Norwegii w celu rozładunku, następnie zostaje załadowana w ramach nowego zlecenia, które ma być zrealizowane w Norwegii, a transport zamawiany jest za granicą,
  • ciężarówka norweska lub zagraniczna przyjeżdża do Norwegii w celu rozładunku, następnie zostaje załadowana towarami, które mają trafić do wielu odbiorców norweskich na eksport, jednak zamówienie zostało nadane za granicą.

Dlaczego wprowadzono płacę minimalną w norweskim transporcie?

Głównym powodem wprowadzenia nowych przepisów w Norwegii jest coraz większy udział firm zagranicznych w ich rodzimym rynku. Kierowcy ze Wschodu pracują za niższe stawki, przez co ich usługi są konkurencyjne – oczywiście kosztem przedsiębiorstw norweskich.

Poza tym zagraniczni kierowcy, szczególnie pochodzący ze Wschodu, nie cieszą się zbytnim zaufaniem w Norwegii. Chodzi przede wszystkim o ich umiejętność poruszania się po norweskich drogach, a raczej trudności w sprostaniu (niejednokrotnie ekstremalnym) warunkom drogowym, szczególnie zimą. Według norweskiego ministerstwa transportu nie są oni do tego odpowiednio przygotowani. Już w ubiegłym roku zrodził się więc pomysł, aby wszyscy kierowcy poruszający się po norweskich drogach odbywali obowiązkowe kursy. Ich głównym punktem ma być szkolenie z jazdy po śliskiej powierzchni. Nowe przepisy mogłyby wejść w życie w 2016 r., a już teraz przewiduje się, że znacznie poprawią bezpieczeństwo uczestników ruchu.

Niepokój polskiego rządu

Według Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju norweskie przepisy o płacy minimalnej wpisują się w niepokojący trend. Poszczególne kraje europejskie, chcąc chronić swoje rynki przed międzynarodową konkurencją, ograniczają dostęp do nich zagranicznym pracownikom. I mimo iż w stronę norweskich polityków nie można skierować takich samych zarzutów, co w przypadku niemieckiej płacy minimalnej MiLoG, to i tak zrodziły się wątpliwości, czy aby nowe przepisy są zgodne z prawem. Co prawda, Norwegia nie należy do Unii Europejskiej, jednak jest stroną w Europejskim Obszarze Gospodarczym (EOG), w związku z czym ma prawny obowiązek do przestrzegania swobód unijnego rynku wewnętrznego. Na razie temat podejmuje jedynie polski resort, jednak niewykluczone jest, że strony porozumienia o EOG (także państwa członkowskie UE) zgłoszą skargę do Trybunały Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu. Jak przekazał mediom rzecznik Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, Piotr Popa, polska nie wyklucza takiego obrotu sprawy. Oczywiście, resort musi najpierw dokładnie przeanalizować treść norweskich przepisów.

Z drugiej strony, jak zaznaczył w rozmowie z PAP Jan Buczek, prezes zrzeszenia międzynarodowych przewoźników drogowych, szanse na powodzenie składania „odwołań” są dużo mniejsze niż w przypadku ustawy MiLoG. „W odniesieniu do neoprotekcjonistycznych działań państw Unii Europejskiej Polska ma szansę obrony za pośrednictwem instytucji unijnych, w przypadku Norwegii, która nie jest członkiem UE, sytuacja jest trudniejsza” – podkreślił. Wskazał również uwagę na to, że najważniejsze dla międzynarodowego transportu drogowego jest stworzenie równych warunków działania.

Z kolei według Patryka Szymańskiego, wiceprezesa firmy transportowej z Gdańska, Scandinavian Express, po wprowadzeniu nowych przepisów możemy spodziewać się znacznego podniesienia kosztów usług transportowych w Norwegii. „Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że zmiany wprowadzane są przez administrację norweską w pośpiechu i bez jednoznacznych interpretacji odnośnie do ich stosowania”  – mówi.

Czy norweska ustawa to kamyk, który obudzi lawinę? Możliwe. Bardzo prawdopodobne, że pozostałe kraje Skandynawii będą chciały pójść jej śladem. Wyrazy niezadowolenia w stosunku do konkurencji ze Wschodu wyrazili już m.in. Szwedzi. 120 szwedzkich kierowców na początku czerwca zablokowało drogę w miejscowości Oerebro, aby zwrócić uwagę na problem. W tym samym celu protestowali pod koniec ubiegłego roku.

Mimo iż norweskie przepisy zostały dość przejrzyście sformułowane, przewoźnicy nadal mają wiele pytań. Do tej pory nie określono, w jaki sposób można zgłaszać pracowników (do czego przyzwyczaił nas niemiecki MiLoG) i czy w ogóle mamy taki obowiązek. Nie zostały jeszcze bowiem opublikowane przepisy wykonawcze, które regulowałyby tego rodzaju kwestie. Na razie więc polskie firmy transportowe działające na rynku norweskim są skazane na błądzenie we mgle.

Na podstawie: PAP, Scandinavian Express, Ambasada Polska w Oslo, NHO

Komentarze

Na razie nie ma komentarzy


Twój komentarz

Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:

lub zarejestruj się.

Aktualności

termin_zgłoszenia_liczby_zatrudnionych_kierowców

Upływa termin zgłoszenia liczby zatrudnionych kierowców

Biuro ds. Transportu Miedzynarodowego informuje, ze zgodnie z trescia art. 7a ust. 8 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz.U. z 2022 r. poz 2201) po uzyskaniu zezwolenia na wykonywanie zawodu prewożnika drogowego przedsiębiorca przedkłada corocznie organowi, o którym

2024-03-04
0
cargonews_m2cargo

Nowy projekt Cargo.LT – M2Cargo.EU

Zespół Cargo.LT ma przyjemność przedstawić nowy projekt M2Cargo.EU – usługę, która pomoże Ci znaleźć magazyn logistyczny.

2024-02-26
0